Dlaczego nasi rodacy wybierają zagraniczne wycieczki, a zwłaszcza eskapady do ciepłych krajów

W czasach PRL-u zazwyczaj wyjeżdżało się w lipcu albo sierpniu nad Bałtyk i spędzało 7 dni w jednym z nowo wzniesionych ośrodków wczasowych. Jeżeli ktoś zapragnął wyjechać zagranicę, to jego wybory były mocno ograniczone - często obieranym kierunkiem były Węgry, a szczególnie Balaton, ale ile razy można przybywać w to samo miejsce.

Przełom nastąpił na początku lat 90, kiedy w naszym kraju zmienił się ustrój. Wtedy też otwarły się granice i wyjazdy do ciepłych krajów stały się niezwykle popularne. Panie po siedemdziesiątce, które już obecnie przebywają na emeryturze, chcą odwiedzić wreszcie te miejsca na globie, których wcześniej nie były w stanie zwiedzić. Pierwszeństwo przypada krajom egzotycznym, bo kuszą bajecznymi krajobrazami oraz całkiem odmienną kulturą. Wycieczka nad Morze Śródziemne lub w region Morza Czerwonego nie wiąże się z koniecznością załatwiania formalności. (Wycieczki Egipt) Wystarczy jedynie wpisać w sieć hasło wakacje Egipt (www.coraltravel.pl/wczasy/wyniki-wyszukiwania/panstwo:Egipt:1) lub wczasy Tunezja - w tak łatwy sposób można znaleźć wiarygodne biuro podróży. Wyjazd zagraniczny może więc śmiało konkurować z krajowymi wycieczkami, bo nie trzeba martwić się o sprawy organizacyjne.



Wypady nad polskie morze zazwyczaj organizujemy na własną rękę, co przecież bywa pracochłonnym zajęciem. Inne oferty: (Wyspy Kanaryjskie - wakacje) Przeszukiwanie ofert ośrodków wypoczynkowych wymaga spędzenia kilkunastu godzin przed ekranem notebooka, gdyż takich placówek jest mnóstwo i wybór bywa trudny. A przy okazji trzeba jeszcze dokładnie określić swoje wymagania, bo szukanie na oślep po prostu jest nieopłacalne. Jeśli na miejscu okaże się, że kwatery nie mają osobnej łazienki, a zarządcy budynku nie przyjmują kotów, to już na wstępie urlop należało będzie zaliczyć do zmarnowanych.

Na koniec następny powód, tym razem związany z finansami. Jeśli przeliczymy koszty zagranicznej podróży np. do Grecji, to od razu przekonamy się, że taka wyprawa kosztuje zaledwie kilkaset złotych więcej niż krajowa wędrówka po wiekowych twierdzach - można to sprawdzić samemu: Strefa Podróży. Z tego powodu większość wczasowiczów woli wpisać w wyszukiwarkę sformułowanie wakacje Egipt niż wczasy na Mazurach. A znajdą się również i tacy podróżnicy, którzy chcą przeżyć niezapomnianą przygodę i wcale nie zamierzają zmieniać kierunku urlopowych wyjazdów. I nawet jeżeli ministerstwo ostrzega przed państwami takimi jak Egipt (www.eccoholiday.com/kraj/egipt/) albo Maroko, to ci najodważniejsi wcale nie chcą rezygnować, twierdząc, że w końcu w kurortach jest w miarę bezpiecznie.